Nissan i Renault pochwaliły się wyprodukowaniem łącznie 100 000 aut elektrycznych.
Największą popularnością cieszył się Nissan Leaf, który znalazł łącznie 71 tysięcy nabywców – i to właśnie Leaf został autem numer 100 000. W aucie Nissana lubowali się przede wszystkim Amerykanie (30 000 sprzedanych Leafów) i Japończycy (28 000 zakupionych samochodów). Europa uplasowała się na trzecim miejscu z wynikiem 12 000 zakupionych Leafów.
Renault sprzedało łącznie koło 30 000 w pełni elektrycznych samochodów; na ten wynik złożyły się wyniki kilku modeli. Pierwszym z nich – mowa o kolejności wprowadzania na rynek – był Kangoo Van Z.E, zaprezentowany przez Renault jeszcze w 2011 roku.
Później producent zaproponował w pełni elektryczny model Fluence, ekscentryczne miejskie auto Twizy (tutaj można poznać nasze wrażenia z przejażdżki) oraz auto ZOE.
Sprzedanie 100 000 elektrycznych aut zajęło grupie Renault – Nissan 31 miesięcy. Jak chwali się francusko – japoński alians, właściciele zakupionych samochodów elektrycznych przejechali łącznie ponad 800 milionów kilometrów. Jeśli ta odległość byłaby pokonana przez flotę tradycyjnych pojazów, zużyłyby około 53 milionów litrów paliwa.